Niewydolność żylna jest poważnym, potencjalnie zagrażającym życiu schorzeniem, które dotyka coraz więcej osób. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn, a proces rozwoju niewydolności żylnej jest wieloczynnikowy.
Czynniki zwiększające ryzyko
Najistotniejszym czynnikiem ryzyka jest obciążenie genetyczne. Ważną rolę odgrywają także choroby towarzyszące oraz czynniki środowiskowe. Warto jednak pamiętać, że istnieje kilka sposobów, aby zapobiegać rozwojowi niewydolności żylnej, a wczesne wykrycie tego schorzenia pozwala na skuteczniejsze leczenie.
Ważne jest, aby dbać o prawidłową masę ciała. Nadwaga i otyłość sprzyjają rozwojowi niewydolności żylnej, dlatego warto skupić się na zdrowej diecie i regularnej aktywności fizycznej. Ćwiczenia, takie jak chodzenie, bieganie czy pływanie, pozwalają na wzmocnienie mięśni nóg, co zwiększa ich zdolność do pompowania krwi i zmniejsza ryzyko rozwoju niewydolności żylnej.
Kolejnym ważnym aspektem jest unikanie długotrwałego stania lub siedzenia. Jeśli pracujesz w pozycji siedzącej lub stojącej, warto co 2 godziny zrobić przerwę na 5- czy 10-minutowy spacer.
Jeśli masz skłonności do obrzęków lub powstawania „pajączków naczyniowych”, zaleca się noszenie wyrobów uciskowych. W profilaktyce wystarczające są zazwyczaj podkolanówki w niskim stopniu ucisku. Pomagają one w utrzymaniu prawidłowego krążenia krwi i limfy w kończynach dolnych. Pomocne mogą okazać się także drenaże limfatyczne – specjalny rodzaj masażu ułatwiający przepływ krwi i limfy.
Istotne jest też, by unikać palenia papierosów oraz nadmiernego spożywania alkoholu, ponieważ oba te czynniki sprzyjają rozwojowi niewydolności żylnej.
Profilaktyka USG doppler
W ramach profilaktyki niewydolności żylnej należy również okresowo wykonywać badanie USG doppler żył kończyn dolnych. Zaleca się je pacjentom, w których rodzinie występowały choroby żylne (żylaki, zakrzepica żylna) albo u których w przeszłości wykonywano zabiegi na układzie żylnym kończyn dolnych, a także kobietom po ciąży i okresie połogu.